Cause I may be bad, but I'm perfectly good at it ; 3

sobota, 9 kwietnia 2011

mini zakupy. & moje przemyślenia.

 Cześć.

W sobotę byłam na mini zakupach bo Simon musiał jechać do fryzjera.
Ostatni zdałam sobie sprawę że moim zdaniem pisze nudno,  ja tak myślę , a jak inni to nie wiem...
Wciąż nie mam obserwatorów ; <
I wgl. mam takie dziwne przemyślenia...
Rodzice chcą oddać Adoxę ; ( Szkoda mi jej.... ja chcę Dżekusia ; [[[[

`Chaotyczne myśli,
plączą mi się po głowie,
nie układają się w nic sensownego....`

Moja twórczość właśnie siedzi i ryczy w kącie, ostatnio o niej zapomniałam , jak o wielu innych sprawach...
I jak to napis na demotywatorach na kapslu brzmiał " Zero smutków, zero złości, wyje**** po całości"
U mnie raczej na odwrót "Same smutki, same złości, mam wszystko gdzieś aż po kości"... 
Tym oto niezbyt wesołym akcentem chcę zakończyć notkę gdyż nie mam więcej informacji do przekazania, 

+ jeszcze zdjęcia nowych nabytków:
25 zł na rynku.

 6 zł przeceniona na 3 zł w sh. podoba mi się jej kolor.
19.99 zł jak zawsze były silniejsze ode mnie, kiosk w galerii.
 + jedno z flashem 
wiem, wiem trochę brudne są...
 & piosenka na dziś > klik <


 goodbye... 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz